poniedziałek, 24 stycznia 2011

Leksio ...

   Nie zacznę od... " z braku czasu dopiero dziś... " itd. itp. Dziś mogę...
Dla siostrzenicy xxx pieska, który się wabi Leksio... bo Marcysia nie wymawia jeszcze "r"... robótka prawie dobiega końca... ale mam też inną ... motyla dla Ani, no tutaj nie pójdzie tak szybko, brakuje mi mulinki, ale w piątek dokupię.... :)
                                                    Leksio dla Marcysi...
                                           
                                 A to pierwsze pergamano Ani.... bardzo mi się podoba :)




1 komentarz:

  1. To jednak coś się dzieje i powstają nowe xxxx.Słodziutki ten Leksio i bardzo jestem ciekawa tego motyla.Proszę o następne zdjęcie z hafciarskich etapów:) :) :)
    Odezwij się !!!
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam serdecznie :)