U Uli .... czyli pomieszanie z poplątaniem...
. .Hafty, coś jeszcze i ... kuchenne rewolucje.
środa, 9 marca 2011
Spóźnione....
.... ale serdeczne życzenia....
Dzisiaj.... wczoraj Dzień Kobiet, więc cycki w górę
i odrzucamy z twarzy gradową chmurę!
Niech żyje celulit i kurze łapki
bo i tak jesteśmy fajowe babki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozdrawiam serdecznie :)
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Pozdrawiam serdecznie :)