Moje podkładeczki, które zrobiłam jakiś czas temu bardzo spodobały się moim znajomym :) szybciutko się je robi, a efekt jest fajny... no i na dodatek przyjemniej pije się kawkę... moja znajoma... kładła ja obok kubka z kawą... aby nie zabrudzić takiego cuda :)))
Śliczne podkładeczki i faktycznie troszkę szkoda by się poplamiły . Ale za to kawa napewno smakuje wybornie.
OdpowiedzUsuńUściski.
Wcale się nie dziwię,że kładła obok bo szkoda takich śliczności.
OdpowiedzUsuńTakie podkładeczki to jak ciasteczka, w dodatku nie tuczą :-)Są świetne!
OdpowiedzUsuń