piątek, 12 lutego 2010

Wyróżnienie :)


Dziś dopiero zauważyłam, że Mróweczka przyznała mi wyróżnienie... Jestem niezwykle poruszona... a jaka zła sama na siebie... gdzie ja miałam oczy... przecież czytałam komentarze... dziękowałam Mróweczce za nie.... ale jakim cudem nie zauważyłam wyróżnienia !!! Chyba naprawdę jest źle z moimi oczyma ;) A przecież zaglądam tu... bo wypatruję, zastanawiam się, czy ktoś ten lichy blog odwiedza... odkąd straciłam poprzedni, to jakoś ciężko mi się zmobilizować, brak mi wewnętrznej motywacji... już wielokrotnie pojawiały się myśli w mojej głowie, żeby usunąć i tego bloga... ale ze względu na Becię nie mooogłaaam... poza tym w głębi duszy czułam, że będę żałować, gdy usunę, postanowiłam więc się trzymać... Były dni, że zaglądałam rzadziej... mniej robótek też mam na swoim koncie z tego okresu... ale trwam... aż tu pewnego dnia... patrzę trzy osoby obserwujące mam ( sama zamierzam też utworzyć konto, aby obserwować ), buzia mi się uśmiechnęła... czyżby miało być lepiej ? Dziś wiem już na pewno, że będzie lepiej :) ponieważ otrzymałam wyróżnienie :)))
Bardzo, bardzo dziękuję Mróweczce za wyróżnienie i przepraszam za to, że tak późno je odbieram...

3 komentarze:

  1. Ulcia !!!! Ty o takich gupotkach (usunięcie bloga)to nawet nie myśl .....i żeby mi było ostatni raz z takimi hasełkami ....

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, nie ma za co. Może i jesteś zakręcona ale kto nie ma takiego okresu w swoim życiu. Zresztą jeśli to pozytywne zakręcenie to niech trwa, bo takie dodaje tylko sił. Nie usuwaj bloga, myśl pozytywnie a jak zaczniesz obserwować innych to i u Ciebie zwiększy się grupka zapaleńców.
    Czemu się odchudzasz? Na fotce jesteś chudziutka. Ja swojej nie umieszczam no chyba, że wstawię tą sprzed 15 lat.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochaniutka nawet się nie wygłupiaj i prosze wybic sobie takie mysli z głowy!!!!:)

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam serdecznie :)