piątek, 5 lutego 2010

...Dzień Babci i Dziadka...


... no właśnie , już minął ten piękny dzień, ale pozostało wspomnienie i prezencik, którym moja mama, a Babcia Ani została obdarowana... dostała haftowane serduszko i czekoladki, serduszko pomogłam jej zrobić, natomiast Ania pomogła Babci zjeść czekoladki :) Wszyscy byli uszczęśliwieni :)... no może ja nie za bardzo... bo nie jem... jeszcze słodkości, mam nadzieję wytrzymać tak długo, długo...

3 komentarze:

  1. Bardzo ładne serduszko.
    Ja jakoś nie mogę odgonić myśli od słodyczy, liczę na powiew wiosennego wiatru a z nim na siły do walki ze zbędnymi kilogramami.

    Podziwiam twoją wytrwałość.

    OdpowiedzUsuń
  2. O!!!! Jaki ładniusi wzorek na tym serduchu :) :).....
    Chyba gdzieś podobny widziałam :)
    Uściski .

    OdpowiedzUsuń
  3. Beciu, ja jestem piratką i ten wzorek skradłam z serducha od Ciebie... które tak bardzo mi się podoba... :)

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam serdecznie :)