piątek, 5 marca 2010

Kwiatki dla... mnie...


Jestem mile zaskoczona, tak mi miło i radośnie... że nie mam zamiaru rozmyślać," czy mi się należy"... Bernadko dziękuję Ci bardzo za te piękne bratki... nie wiem skąd biorą się przenajróżniejsze wyróżnienia, kto je projektuje... ale ja sobie pozwolę sama zaprojektować... własne wyróżnienie... dla Beci... za jej wielkie serducho, za pomysły uszczęśliwiania innych... ja z całą pewnością do tego grona należę... Bernadko jesteś niesamowita !!!! :)))
Zabieram swoje kwiatki i wracam na swoje podwórko... :)

1 komentarz:

  1. Bratki cudne, oj jak bym chciała, by takie rosły na moim balkonie a ja oblana promieniami słońca, przykryta cienkim kocykiem, popijała herbatkę rozkoszując się ich zapachem.

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam serdecznie :)