Dla wielu osób jestem tu faktycznie nowa... ale jest spore grono, które mnie pamięta... z Onet, czy Blox...nawet Candy zorganizować zdążyłam... szczęściarą została Becia...:)
Gdybym nie rezygnowała... to w ubiegłym roku w listopadzie, obchodziłabym roczek :( ale stało się inaczej... blogowałam z przerwami, paląc za sobą mosty... nie przenosiłam bloga, tylko go usuwałam nie pozostawiając po sobie śladu.... ale za każdym zniknięciem.... czułam żal... tęsknotę za tym wirtualnym światkiem... za znajomymi...Becia pomogła mi się tu na nowo odnaleźć... czułam się jakaś opuszczona... samotna... i to właśnie ona podała mi rękę...i to właśnie dlatego Ewuniu Twoje słowa są dla mnie magiczne... dobre... wspaniałe... Dlatego chcę Ci podarować niezapominajki-wspominajki...
Ewuniu te kwiatki są dla Ciebie... dla Mrofeczki :)))
Ulu każdy popełnia błędy a w chwilach słabości robimy wiele głupot. Potem żałujemy ale jest za późno. należy podnieść się i zacząć od nowa. Uczymy się całe życie a ono wcale nie jest takie proste, pełno kłod pod nogami. Za kwiatki bardzo dziękuję. Zamknęłam oczy i poczułam jak pięknie pachną ;-)
OdpowiedzUsuńWitaj stara, nowa blogowiczko.
Uleńka nawet nie wiesz jak ogromną niespodziankę mi sprawiłaś.Bardzo dziękuję za tęczę i za słowa które padły pod moim i mojego bloga adresem. Staram się być dobrym człowiekiem .....a i serducho mam bardzo pojemne.....
OdpowiedzUsuńKolorki tej tęczy ubarwią szarość dnia codziennego. :) :) :)
Buziaczki.