wtorek, 2 marca 2010

Z okazji 8 Marca...


Moja przesyłka już dotarła... właśnie na Święto Kobiet, a więc mogę pokazać co otrzymała ode mnie Agnieszka... miałam problem z pamiątką ze swojej miejscowości, bo o tej porze roku co najwyżej zapalniczkę mogłam kupić... :)))) nawet pocztówek nie ma... bo turystów nie ma... tak mi powiedział sprzedawca... ale miałam dwie muszelki ze Śniardw... dołożyłam przydasie w postaci koralików i serwetek, bo Agnieszka tworzy piękną biżuterię i decoupage... xxx obrazeczek z elfikiem, do tego kawusia i galaretkowe słodkości... zapomniałam oczywiście przed zaklejeniem przesyłki włożyć liścik... bo ja już tak mam... ale wysłałam go w innej kopercie... może dziś już dotrze ....
Z braku czasu córcia bawiła się w fotografa... ale ... może być:)

4 komentarze:

  1. Fajnie móc obdarować, super. Ja też mam problem z pamiątką z mojego miasta ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze raz bardzo dziękuję, za prezenty :) a list dotarł wczoraj, jak to przewidziałaś.
    Pozdrawiam serdecznie
    Agnieszka

    P.S. koralikowe serduszka już znalazły swoje miejsce przy szydełkowych kolczykach, które zaraz znajdą się na moim blogu :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow ale śliczności przygotowałaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. I ja Cię już znalazłam Uleńko :) Cieszy mnie to bardzo! Na pewno będę u Ciebie częstym gościem.

    OdpowiedzUsuń

Pozdrawiam serdecznie :)